Dlaczego warto być fotografem?

Chociaż dla większości osób fotografia jest raczej pasją niż pracą zawodową, to jednak całkiem liczne grono osób może sobie pozwolić na to, by z fotografii się utrzymywać. I pewnie jak każdy inny zawód, tak i życie profesjonalnego fotografa wiąże się z pewnymi pozytywnymi, ale i negatywnymi aspektami. Tym razem skupimy się na plusach – w końcu lepiej zacząć od tej przyjemniejszej strony.

Zalety pracy profesjonalnego fotografa

Zdecydowanie praca fotografa ma wiele plusów. Oczywiście, to też nie tak, że musisz zostać profesjonalnym fotografem. Jeśli po prostu lubisz robić zdjęcia, możesz oddawać się swojej pasji po pracy!

Zresztą oprócz fotografii można mieć także inne mniej lub bardziej kreatywne zainteresowania. Możesz malować lub pisać wiersze! A i nieco mniej kreatywne zajęcia, takie jak chociażby granie w gry kasynowe online (ruletka, poker – odwiedź PolskieKasyno.com, aby dowiedzieć się więcej). Wszystko zależy od Ciebie. Pamiętaj jednak, że bycie fotografem to całkiem fajna sprawa! Oto dlaczego!

Praca to pasja

Fotograf to przecież zawód kreatywny! Z reguły zatem ktoś, kto zostaje już fotografem, ma okazję, by łączyć to, co do tej pory robił nieco hobbystycznie ze sposobem na zarabianie pieniędzy. A w końcu cóż może cię czekać w dorosłym życiu lepszego niż praca, która sprawia samą radość?

Możliwości rozwoju

Profesjonalna fotografia to tak naprawdę ciągła pogoń za nowymi umiejętnościami. W końcu ktoś może być świetny w robieniu zdjęć portretowych, ale niekoniecznie już radzić sobie przy fotografii produktowej. Nic straconego, bowiem wystarczy podjąć się wyzwania. Nawet niekoniecznie chodzi tutaj o kursy, ale po prostu o “wypstrykanie” jak największej liczby zdjęć!

Obcowanie z technologią


Dobry fotograf powinien być za pan brat ze swoim aparatem. I nie tylko z aparatem – w końcu profesjonalni fotografowie potrzebują mnóstwo dodatkowych akcesoriów. Dzięki fotografii musisz zatem uczestniczyć w pogoni za nowinkami technicznymi, co zdecydowanie może okazać się przydatne i w codziennym życiu.


Oglądanie świata z innej perspektywy

Chowanie się za aparatem sprawia, że albo jest się niewidzialnym, albo… osobą, na którą wszyscy zwracają największą uwagę. W obu przypadkach pozwala to na budowanie nowych doświadczeń. Być może, jako cichy obserwator zwrócisz uwagę na jakiś detal, obok którego normalnie przeszedłbyś obojętnie? Lub przeciwnie – będąc w centrum uwagi poznasz nowe osoby i ich ciekawe historie?

Bycie w ciągłym ruchu

Oczywiście, nie wszyscy fotografowie muszą od razu odbywać cotygodniowe zagraniczne podróże (choć i to się zdarza!). Ale nawet jeśli robisz zdjęcia do lokalnej gazety, z pewnością dużo przemieszczasz się po mieście. Oznacza to, że ciągle w Twoim życiu coś się dzieje i raczej nie grozi ci nuda! Cóż, a jeśli masz szczęście to i zawodowo jeździsz z aparatem po świecie. To niebywała okazja, by poznać nowe kultury albo nauczyć się choćby podstaw języków obcych.

Satysfakcja

Robisz sesje zdjęciowe? A może Twoje zdjęcia pojawiają się na różnych wystawach? Tak czy inaczej, z pewnością nieraz zdarzyło się, że ktoś przyszedł do Ciebie i zachwycał się Twoimi zdjęciami. Nie musisz wcale wygrywać Grand Press Photo – wystarczy, że chociażby pani, której zrobiłeś zdjęcie do dowodu osobistego powie, że “wreszcie nie wygląda na zdjęciu tak źle, jak zawsze”.

4 Feb 2021